Postanowiłam przeczytać tę książkę, ponieważ w opisie
znalazłam, że jest ona idealna dla fanów „Nocy w muzeum” i „ Charliego i
fabryki czekolady:” Książka Chrisa
Grabensteina pt.: „Biblioteka pana Lemoncella” to jedna z niewielu książek, których akcja
rozgrywa się w bibliotece. Tym bardziej warto przeczytać tę książkę, ponieważ
można się zagłębić w tajemnice, zagadki, a przy tym świetnie się bawić. Książka
opowiada o chłopcu, który ma na imię Kyle. W miasteczku, w którym on mieszka dwanaście lat temu
zburzono bibliotekę i postawiono na jej miejscu parking. Wszyscy mieszkańcy zostali pozbawieni biblioteki publicznej. Główny bohater Kyle
jest typowym dwunastolatkiem, nie jest popularny, za to jego brat Mike jest
szkolną gwiazdą sportu. Futbol, koszykówka i
baseball interesowało go wszystko,
w co się grało piłką. Chłopcy mieli jeszcze jednego brata –Curtisa, który był najbardziej inteligentny z całego rodzeństwa. Po długich latach bez wypożyczalni, czytelni i
specyficznego zapachu woluminów, wybudowano nową bibliotekę. Pomysłodawcą był
najwybitniejszy i najmądrzejszy (tak uważał
główny bohater) człowiek wszechczasów
pan Lemoncello, producenta uwielbianych przez wszystkie dzieci w miasteczku
gier. Zachęcam wszystkich do przeczytania tej fantastycznej
książki, ponieważ jest pełna przygód,
zagadek i momentów humorystycznych.
Śledź
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz